02 II 2021 - Nie aniołów przygarnia

Dzisiejszy wtorek to Uroczystość Ofiarowania Pańskiego. Tajemnica tego święta, to ofiarowanie pierworodnego Syna Bogu Ojcu. Jest to też Dzień Życia Konsekrowanego. Osobiście przeżywam go, jako „walentynki” J Ale w liturgii słowa aż roi się od anielskich motywów. A to pewnie dlatego, że aniołowie od samego początku pojawienia Jezusa na ziemi, całkowicie zaangażowali się w Jego misję. Nie może ich zabraknąć w dniu, kiedy On zostaje przyniesiony do świątyni jerozolimskiej.

Najmniej oczywisty jest Psalm 24. A właśnie ten tekst przez wielu Ojców Kościoła jest uważany za dialog miedzy aniołami. Grzegorz z Nyssy i Ambroży widzą to tak: Chrystus po Zmartwychwstaniu chce wrócić do nieba. Odprowadzają Go aniołowie, którzy tutaj na ziemi Mu towarzyszyli. Stają przed bramami nieba i każą je otwierać, bo „idzie Król chwały”. A aniołowie, którzy przez cały ten czas byli w niebie nie poznają Go, bo jest „ubrany” w ludzkie ciało. Więc pytają: „Któż jest tym Królem chwały?” – „Pan Zastępów! On jest Królem chwały!” – „Ale że kto??” No i tak dyskutują, a Jezus Chrystus czeka, aż Go wpuszczą do Domu.

To jest niesamowite, jak dzisiejsze święto wiąże się z tajemnicą Wniebowstąpienia. Syn Ojca, druga Osoba Trójcy Świętej, przyjmując ciało zniża się, schodzi do poziomu natury ludzkiej. Pomijając dużo doskonalszą, anielską. Bóg się nie „w-anielił”, ale w-cielił. I to nie aniołów dziś przygarnia, ale potomstwo Abrahama… Dzisiaj to On chce mnie przytulić, pomóc mi, przygarnąć mnie. Właśnie po to przyjął ludzkie ciało, żeby móc być Bogiem bliskim, czułym, ciepłym. Bogiem, którego można dotknąć i który dotyka. Wystarczy, że stanę przed Nim prawdziwa, ze wszystkim co w sobie noszę. On mnie przyjmie.

Maria

Copyright©2010-2016 Zgromadzenie Sióstr od Aniołów.
Strona stworzona dzięki Drupal