18 V 2021 - Wyniesiony ponad chóry aniołów

W ostatnią niedzielę świętowaliśmy Wniebowstąpienie Jezusa. Chrystus nie był wtedy sam. Towarzyszyli Mu nie tylko apostołowie, którzy wpatrywali się w niebo szeroko otwartymi ze zdumienia oczami. Byli tam też aniołowie. Zebrali się jak w stajence, żeby obserwować niesamowite widowisko. Wtedy – uniżonego Boga, który przyjął ludzkie ciało, a teraz człowieka, który zjawia się w niebie. Wiedzieli, że przez te wydarzenia dokonuje się pojednanie Boga z ludźmi. I to było dla nich źródłem ogromnej radości!

Aniołowie jednak mają związek z Wniebowstąpieniem nie tylko dlatego, że eskortują Jezusa i anonsują Jego przybycie do nieba, jak jest o tym mowa w psalmie: „Bramy podnieście swe szczyty, aby mógł wkroczyć Król chwały!” (Ps 23,9). Głębsze znaczenie teologiczne jest takie: Słowo Boże zjednoczyło ze sobą naturę ludzką. I właśnie w tym momencie, to ona, mniej doskonała niż anielska, zostaje wyniesiona ponad wszelkie chóry aniołów. To Jezus Chrystus zostaje ustanowiony Panem i Królem wszelkiego stworzenia. Prawdziwy człowiek panuje nad aniołami. Jean Danielou pisze o tym tak: „Wyjątkowość objawienia, które aniołowie poznają w tajemnicy Wniebowstąpienia nie polega na tym, że maja wielbić odwieczne Słowo: to element ich liturgii, ale że mają uwielbić Słowo Wcielone. To jest dla świata niebieskiego fakt bulwersujący (…)”.

Bóg jest mistrzem w łączeniu przeciwieństw. Życie wywodzi ze śmierci, błogosławieństwo z przekleństwa, chwałę z hańby. Św. Grzegorz z Nyssy twierdzi, że aniołowie tę cechę mądrości Boga poznali dopiero wraz z przyjściem Chrystusa na świat. Zostali poruszeni tym, że niewidzialne objawia się w ciele, życie miesza się ze śmiercią, a nasze zranienia zostają uzdrowione z Jego ranach. Dostrzegają w Kościele – Oblubienicy, piękno Oblubieńca, który uczynił Kościół Swoim ciałem. Z miłości do Chrystusa, który jest centrum ich świata, kochają także nas.

Maria

 

 

Copyright©2010-2016 Zgromadzenie Sióstr od Aniołów.
Strona stworzona dzięki Drupal