Pierwsze kroki w Zgromadzeniu Sióstr od Aniołów cz. 2

Ciąg dalszy początkowych kroków s. Wandy w Zgromadzeniu Sióstr od Aniołów.

6 I 1925 r. zapisuje, że została przyjęta na próbę. Jednak niezadowolenie z niej sióstr oraz zły stan zdrowia, w który wpadła - nie pozwolił Matce Moniuszko na przyjęcie jej do Zgromadzenia. Wanda nie spełniała również warunków zapisanych w Konstytucjach: „Zelatorka z powyższymi przymiotami (światła, gorliwa i apostolska zelatorka) tylko po dwóch latach zostaje przyjętą na nowicjuszkę, a dopiero po roku nowicjatu na ścisłą”. Poza tym s. Wanda nie spełniała jednego z podstawowych warunków, czyli nie była wykształcona, a reguła mówiła: „18 Reg. Do ścisłych mogą być przyjmowane tylko panny lub wdowy z gruntownym wykształceniem religijnym. Pierwszeństwo mają te, które obok gruntownej znajomości religii, przy równej pobożności, odebrały wykształcenie świeckie”. To były pewnie główne powody dla których nie była przyjęta. Zapewne Siostry jej tego tak nie tłumaczyły, a ona nie rozumiejąc – nadawała temu swoje znaczenia.

Siostry zaproponowały jej mieszkanie na ul. Bobrujskiej w prowadzonym przez nie internacie i tam pomoc przy gospodarstwie. Potem zalecono jej roczne kursy ogrodniczo-gospodarcze w Ustroniu. Po wewnętrznej walce zgodziła się na wyjazd.

 

Opr. A. Bronakowska

Copyright©2010-2016 Zgromadzenie Sióstr od Aniołów.
Strona stworzona dzięki Drupal