"Biesiada dusz przed odlotem" - festyn 2015

Tego jeszcze nie było!

Rok kalendarzowy już na finiszu. Najwyższy więc czas na bilanse, remanenty… Powoli zbliża się też ku końcowi rok życia konsekrowanego, więc jeśli jeszcze pisać o festynie Wybranych, to najwyższa pora. A warto, bo tego jeszcze nie było, by wszystkie wspólnoty życia konsekrowanego w Konstancinie, były zaangażowane w jedną imprezę!

Sam festyn odbył się co prawda przed 3 miesiącami, ale skoro koniec roku zachęca do wspomnień, to po trosze przeżyjmy go jeszcze raz w konwencji wdzięczności! A jest co wspominać… Zacznijmy od darów losu – tradycyjnie już „niepewnej” pogody, która nie pozwalała zapomnieć, by ją u Bożej Opatrzności upraszać, a potem dziękować, bo nie zawiodła!

Dziękujemy serdecznie wszystkim siostrom: ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia, Szarytkom, Służebniczkom, Karmelitankom Dz. Jezus, Pasterzankom, Obliczankom i księżom Pallotynom za wspólnotę: tworzenia, modlitwy, także śpiewanej, radości istnienia. I naszym siostrom anielskim za zaangażowanie - dziękujemy, szczególnie tym zagranicznym! Wielkie dzięki dla wypróbowanych przyjaciół - entuzjastów naszych festynów: ks. B. Przegalińskiemu, który tym razem przyjechał z Pruszkowa, i ks. prał. T. Kowalikowi, skolimowskiemu rezydentowi, a także ks. prał. K. Pastuszakowi, który pofatygował się na festyn aż z Belgii!

Tradycyjnie wielkie ukłony kierujemy w stronę wszystkich zelatorów – gorliwych świeckich pomocników wszystkich Konsekrowanych. Wasz młodzieńczy entuzjazm udzielił się wszystkim uczestnikom!

Naszą wdzięczność kierujemy dla współorganizatorów, szczególnie Konstancińskiego Domu Kultury, który corocznie życzliwie sekunduje naszym inicjatywom.

Najwyższa już pora, by stokrotnie podziękować naszym sponsorom: p. Marii Nowak, ówczesnej poseł Rzeczpospolitej Polskiej, straży pożarnej z Piaseczna, hurtowni „Stefpol”, cukierni „Buchman”, piekarniom: p. Radosława i p. Leszka Jaskulskich, kwiaciarni „Oxalis”, i wielu prywatnym ofiarodawcom, którzy byli wyrazicielami Bożej Opatrzności względem nas.

Już 9-ty z kolei festyn to wspomnienie zgodnej harmonii istnienia i tworzenia ludzi różnego wieku, przynależności, duchowości,… etc. I właśnie to najbardziej wspominamy jako przejaw Bożej Miłości pośród nas!  I za to chwała niech będzie Najwyższemu! A Konstancin zdumiewał się, jakoby Amerykę odkrył, że zakonami stoi!

Copyright©2010-2016 Zgromadzenie Sióstr od Aniołów.
Strona stworzona dzięki Drupal